PIERWSZY TYDZIEŃ NA POKŁADZIE PEKABEX: SARA

PIERWSZY TYDZIEŃ NA POKŁADZIE PEKABEX: SARA

Każda z naszych historii jest trochę inna, jak różne są stanowiska, działy, lokalizacje czy szefowie. Jednak zawsze cieszy nas tak samo dołączenie każdego z Was do #TeamPkx. Dziś – historia Sary.

Połączenie przychodzące. Odbieram i słyszę w słuchawce: „Będzie nam bardzo miło zasilić naszą firmę Pani osobą!”. Myślę: „Super, nowa firma, 2 tysiące pracowników – nowe znajomości, nowe doświadczenia, nowa branża, nowe wyzwania…” Przed przybyciem na rozmowę kwalifikacyjną, z firmą Pekabex kojarzyły mi się konstrukcje do budowy hal, beton, beton i jeszcze raz beton… i „deweloperka”. Miałam okazję obserwować jak powstaje „ich” pierwsze osiedle mieszkaniowe przy ulicy Jasielskiej w Poznaniu. Branża typowo męska – to głównie oni fizycznie tworzą te betonowe „cuda”. Biurowa część pracowników okazała się być już mieszana, damsko-męska.

Powitano mnie z ogromną życzliwością, obdarowano tzw. Welcome packiem, który zaopatrzył mnie w pekabeksowski niezbędnik nowego pracownika. Po przebytym szkoleniu z BHP, udałam do mojego nowego biura, gdzie poznałam moją przełożoną i najbliższą współpracownicę. Przyszedł czas na obchód po części biurowej przedsiębiorstwa, przywitanie się z obecnymi w biurze pracownikami Pekabeksu. Już po wyjściu z pierwszego pokoju uświadomiłam sobie, że życie rzuca mi pod nogi kłodę – wszyscy są w maseczkach!!! Muszę rozpoznawać ludzi po oczach – trzeci stopień wtajemniczenia osiągnięty … Ja nie dam rady? W końcu oczy są zwierciadłem duszy… będę czytać jak z otwartej księgi J Oczywiście nie muszę również dodawać, że ¾ pracowników pracuje zdalnie…

Kolejny dzień przyniósł szczególną dla mnie „rozrywkę”, ponieważ z natury jestem ciekawskim stworzeniem. Moja przełożona oprowadziła mnie po hali produkcyjnej znajdującej się przy Centrali przedsiębiorstwa w Poznaniu. To właśnie tutaj rozpoczęła się, trwająca już prawie pół wieku, historia Grupy Kapitałowej Pekabex. Żyłam w przekonaniu, że z betonu można odlewać  jednolite, grubo ciosane kształty…tak sobie to wyobrażałam, nie wgłębiając się w temat. Od momentu zobaczenia tego procesu na własne oczy, nie mogę wyjść z podziwu, jak imponujących rozmiarów, a przy tym bajeczne, wymyślne i precyzyjnie wykonane konstrukcje można odlewać z betonu.  Obserwując tak kunsztownie wykonaną pracę, zaczynając od projektu przez odlany prefabrykat żelbetowy, a kończąc na wybudowanym osiedlu mieszkaniowym czy hali, jestem przekonana, że mam okazję uczyć się od najlepszych w swojej branży. Zanim się spostrzegłam, minął mój pierwszy tydzień pracy… dość standardowo. Poznanie struktury przedsiębiorstwa, obowiązujących procedur, obowiązków przypisanych do poszczególnych osób, telefonów i tak dalej… Myślę, że po przyswojeniu tej podstawowej wiedzy, rozpocznie się moja przygoda w świecie Pekabeksu, czego nie mogę się już doczekać!

Życzcie mi powodzenia, bo czeka mnie dużo pracy i nauki, nie tyle z dziedziny marketingu, co rynku prefabrykacji betonowej i sektora budowlanego!

274 206 Pekabex - budownictwo prefabrykowane

sekretariat

Dominika Chojnacka
+ 48 661 353 037
Emilia Dopieralska
+ 48 691 084 127
info.gw@pekabex.pl

sprzedaż

+48 695 200 470
info.gw@pekabex.pl

Główny Specjalista ds. BHP

Tomasz Kożuch
+48 695 951 429
tomasz.kozuch@pekabex.pl

Newsletter

Relacje inwestorskie

    * pola obowiązkowe

    Wyślij CV

      Wyślij CV

        Preferencje Prywatności

        Gdy odwiedzasz naszą stronę, może ona przechowywać przez Twoją przeglądarkę informacje z określonych usług, zazwyczaj w postaci plików cookies. Tutaj możesz zmienić swoje preferencje dotyczące prywatności. Warto zauważyć, że zablokowanie niektórych rodzajów plików cookie może wpłynąć na Twoje wrażenia na naszej stronie internetowej.

        Ta strona używa plików cookies w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Więcej informacji TUTAJ