Gracz ze światowej czołówki Pente

Gracz ze światowej czołówki Pente

Gomoku i Pente – to gry logiczne wymagające umiejętności przewidywania ruchów przeciwnika. Rozmawiamy o nich z Wawrzyńcem Andrzejewskim, Projektantem, o jego sukcesach związanych z tą pasją, a także o pracy i o tym, jak można zacząć grać.

Opowiedz proszę, czym zajmujesz się w Pekabeksie.

Pracuję w Dziale Projektowym, chociaż obecnie znajduję się w jednostce Badań i Rozwoju. Jeżeli byśmy sięgnęli trochę w przeszłość, to od samego początku zajmowałem się pracą przy różnego rodzaju projektach. Najpierw były to prace typowo rysunkowe – elementy takie jak ściany i słupy czy belki, na podstawie wytycznych otrzymanych od projektanta. Później ta rola się zmieniała, stopniowo było coraz więcej obliczeń, więcej koordynacji. Wszystkie te działania mają na celu przygotowanie dokumentacji niezbędnej do wyprodukowania elementów oraz wybudowania budynku. Osobiście lubię mieć czas na dokładne przeanalizowanie każdego zagadnienia, niestety czasem trzeba zrobić coś szybko, ze względu na wymagania terminowe. Jeżeli chodzi o rysowanie, liczenie i koordynowanie, to z tych trzech rzeczy najbardziej lubię liczenie. Podoba mi się to, że dzięki specyfice naszej firmy mamy możliwość uczestniczenia w każdym etapie realizacji budynków (projekt, produkcja, montaż).

Wiem, że pracuje tu też Twoja żona Agnieszka. Czy poznaliście się w pracy?

Nie, poznaliśmy się już wcześniej, razem studiowaliśmy budownictwo na Politechnice Poznańskiej. Uczyliśmy się w innych grupach, ale mieszkaliśmy w jednym akademiku. W Pekabeksie zatrudniłem się pod koniec pierwszego stopnia studiów i ze względu na pracę drugi stopień zdecydowałem się realizować w formie zaocznej. Agnieszka dołączyła do Pekabeksu trochę później, trafiła na budowę Gazoportu z ramienia Generalnego Wykonawstwa, była to wymagająca budowa. Ja również uczestniczyłem w tym projekcie, ale w innej roli – jako koordynujący prace projektowe.

Poza pracą masz też ciekawe zainteresowania, jakim są gry Gomoku i Pente. Jak zaczęła się pasja do tych gier?

Najpierw poznałem Gomoku, wtedy jeszcze nie wiedziałem, że się tak nazywa. Na lekcjach w podstawówce graliśmy w kółko i krzyżyk do pięciu na kartce w kratkę. Zarówno w podstawówce jak i gimnazjum wyróżniałem się na tle rówieśników. Na początku liceum dzięki internetowi odkryłem Gomoku i tam już poziom był zdecydowanie wyższy. Dowiedziałem się, że odbywają się turnieje na żywo, że istnieje Polskie Stowarzyszenie Gomoku, Renju i Pente – czyli trzech gier z rodziny do pięciu w rzędzie. Mniej więcej po roku dobiłem do czołówki i w roku 2005 po raz pierwszy pojawiłem się na turnieju na żywo, który odbywał się w Poznaniu. Debiut nie był zbyt udany, okazało się, że do najlepszych jednak jeszcze trochę mi brakuje. W podobnym czasie dowiedziałem się o Pente, które jest zdecydowanie mniej popularne, ale według mnie bardziej interesujące. Podstawową różnicą między Gomoku i Pente jest to, że w Pente jest możliwe zbijanie kamieni przeciwnika.

Która wygrana ma dla Ciebie największe znaczenie?

Najbardziej prestiżowa była wygrana w Mistrzostwach Polski w Pente oraz w Renju. W Gomoku dotychczas nie udało się zdobyć medalu w Mistrzostwach Polski, byłem tuż za podium. Jeśli chodzi o ostatnie lata to częściej gram w Pente i wygrałem większość turniejów na arenie międzynarodowej, między innymi na Olimpiadzie Sportów Umysłowych (Mind Sports Olympiad). Choć grono graczy jest dosyć wąskie, to nie są to przypadkowe osoby. Właśnie liczba aktywnych graczy to podstawowy problem, od kilku lat popularność gier spada i brakuje nowych osób chętnych do gry.

Jakie emocje wyzwalają w ludziach te gry, jakich umiejętności wymagają?

Wymagają umiejętności logicznego myślenia, przewidywania ruchów. Przydatna jest również umiejętność zapamiętywania, analizy i wyciągania wniosków z zakończonych partii. Gry są prostsze niż np. szachy, ale wymagają podobnych umiejętności. Jeśli chodzi o emocje, to podobnie jak w sporcie największe wyzwala sama rywalizacja. Grze może towarzyszyć stres, podekscytowanie i w zależności od wyniku radość albo smutek. Zatem do ważnych umiejętności można dodać radzenie sobie ze stresem, nie ma to znaczenia w grze towarzyskiej, ale w ważniejszych turniejach już tak.

Podczas Jubileuszowego Festiwalu Pasji, czyli konkursu dla naszych pracowników, w którym mogli pochwalić się swoim hobby, zdobyłeś wygraną w wysokości 3000 zł. Wiesz już, na co przeznaczysz te środki?

Będzie to komputer, jest to związane z moją pasją, bo grać można też online. I choć wolę grać na żywo, to w Pente jest to trudno osiągalne, gdyż większość aktywnych graczy nie pochodzi z Polski.

Czy istnieje możliwość, żebyś pokazał naszym pracownikom zasady gry?

Oczywiście, już część osób z Działu Projektowego poznało tę grę, natomiast 5 października odbędzie się w Pekabeksie turniej Gomoku – wszystkich chętnych zapraszam do kontaktu ze mną.

Obejrzyj: Zasady gry

 

1751 926 Pekabex - budownictwo prefabrykowane

sekretariat

Dominika Chojnacka
+ 48 661 353 037
Emilia Dopieralska
+ 48 691 084 127
info.gw@pekabex.com

sprzedaż

+48 695 200 470
info.gw@pekabex.com

Główny Specjalista ds. BHP

Tomasz Kożuch
+48 695 951 429
tomasz.kozuch@pekabex.com

Newsletter

Relacje inwestorskie

    * pola obowiązkowe

    Wyślij CV

      Wyślij CV

        Szukam...
        Preferencje prywatności
        Ta strona używa plików cookies w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Kliknij po więcej informacji.